Ząbkowanie u dziecka – jak łagodzić ból?

Ząbkowanie to czas szczególnie trudny zarówno dla malucha, jak i dla jego rodziców. Ząbkujące dziecko jest marudne i płaczliwe, a dolegliwości mogą przeciągać się miesiącami. Jak rozpoznać, że to właśnie wyrzynające się ząbki są przyczyną złego samopoczucia niemowlęcia i jak pomóc dziecku przejść przez ten etap rozwoju w łagodniejszy sposób?

Objawy ząbkowania

Ząbkujący maluch zachowuje się dosyć charakterystycznie – jest drażliwy i apatyczny, ciągle wkłada do buzi rączki i paluszki, gryzie różne przedmioty, intensywnie się ślini, traci apetyt i znacznie mniej śpi. Wyrzynaniu ząbków może towarzyszyć także podwyższona temperatura ciała, zwłaszcza w momencie, kiedy ząbki znajdują się w pozycji tuż przed wyjściem na powierzchnię dziąseł. Objawów ząbkowania jest zatem całkiem dużo, a rodzic, który przebywa z dzieckiem codziennie nie powinien mieć problemu z ich rozpoznaniem. 

Jak złagodzić dolegliwości towarzyszące ząbkowaniu?

Istnieje wiele sposobów na złagodzenie podrażnienia dziąseł związanego z ząbkowaniem. Najpopularniejsza metoda to podanie dziecku gryzaka – drewnianego lub silikonowego. Gryzak można wcześniej schłodzić w lodówce, co znacząco poprawi jego efektywność. Podobnie w tej roli sprawdzi się także schłodzone jedzenie, na przykład owoce, które można umieścić w specjalnym smoczku do podawania pokarmów. Dziecko żując je nie tylko masuje dziąsła, ale także schładza obolałe miejsca, co pomaga zredukować obrzęki. Często polecanym sposobem łagodzenia dolegliwości towarzyszących ząbkowaniu jest także stosowanie aptecznych żeli, bazujących na wyciągach ziołowych. Główną wadą tej metody jest jednak szybkie „zjadanie” preparatu przez malucha. Alternatywnie można więc zdecydować się na sam masaż, na przykład z wykorzystaniem silikonowej szczoteczki z wypustkami. 

W przypadku gorączki lub bardzo złego samopoczucia dziecka – przemęczenia, rozdrażnienia, bezsenności wywołanej bólem – rodzic może sięgnąć po lek przeciwbólowy na bazie paracetamolu lub ibuprofenu (ten drugi będzie miał także działanie przeciwzapalne). W zależności od masy ciała malucha należy zastosować odpowiednią dla niego dawkę, bezwzględnie przestrzegając maksymalnych dawek dobowych dla danego wyrobu. Forma leku przeciwbólowego jest w tym przypadku uzależniona przede wszystkim od tolerancji dziecka – jeśli syrop powoduje wymioty, należy wybrać czopki.

Naturalne sposoby na ząbkowanie

Rodzice, którzy niechętnie korzystają ze środków na ząbkowanie dostępnych w aptekach, mogą zastosować jedną z trzech naturalnych substancji o działaniu homeopatycznym, czyli wyciąg z rumianku, szkarłatki lub rzewienia. Rumianek uspokaja i wspiera układ immunologiczny, szkarłatka łagodzi stany zapalne dziąseł i leczy ewentualne nadkażenia, rzewień zapobiega pojawieniu się biegunek, które mogą towarzyszyć wyrzynaniu ząbków. Substancje te można kupić w formie łączonej lub stosować je oddzielnie – wystarczy zaparzyć rumianek czy szkarłatkę i przecierać dziąsełka wacikiem nasączonym w naparze. 

Niedocenianym, choć według badań bardzo skutecznym i w pełni naturalnym sposobem na łagodzenie dolegliwości związanych z ząbkowaniem jest także… przytulanie. Kontakt fizyczny i wspólna zabawa odciągają uwagę dziecka od bólu i dyskomfortu. Dotyk pomaga zrelaksować się i odprężyć, co wspiera zdrowszy sen malca. Poprawia także jego ogólne samopoczucie, zmniejsza drażliwość i apatię. Cierpiącemu z powodu wyrzynania ząbków niemowlęciu warto poświęcić więc nieco więcej uwagi, a w razie potrzeby – np. w przypadku gorączki – podać odpowiednią dawkę leku przeciwbólowego i stosować doraźne metody łagodzenia bólu.