Język migowy dla niemowląt – czy zapewnia lepszą komunikacje?

Niedawno na Instagramie @montessorifromtheheart pojawił się film z wpisem dotyczącym tego jak (nawet własny) „język migowy” może poprawić komunikację z dzieckiem.

Prowadząca konto Anya zachęca do zwrócenia uwagi na to, że niemowlęta nie potrafią wprost zakomunikować nam swoich potrzeb, jak jedzenie, picie, czy zmęczenie. Taka sytuacja powoduje wiele nieporozumień. Nauczenie ich podstawowych sygnałów „języka migowego” może oszczędzić dzieciom oraz rodzicom sporo frustracji i łez!

Nie musicie jednak sięgać po oficjalny język migowy, możecie ustalić swoje własne sygnały! Takie, które sprawdzą się dla Ciebie i Twojej rodziny.

Parafrazując post, Anya zachęca, by zacząć już u półrocznego malucha, co pozwoli:

  • Zmniejszyć frustrację- dzięki sygnałom dzieci mogą „pokazać”, czego chcą.
  • Zwiększyć poczucie własnej wartości! – dziecko ma świadomość, że może wyrazić wiele rzeczy samodzielnie!
  • Zwiększyć ich IQ!
  • Poprawić umiejętności językowe i słuchowe.
  • Stworzyć silniejszą więź z dzieckiem.

Zwolennicy tej metody wspominają również, że nauczenie dzieci prostych gestów, zanim zaczną mówić, jest dobrym sposobem na przyspieszenie nauki mówienia oraz stymulowania ich ogólnego rozwoju intelektualnego. Co, ciekawe metoda ta przypuszczalnie zmniejsza napady złości u małych dzieci!

W filmie znajdziecie sygnały, których Anya używała, gdy jej dzieci miały ponad 4 miesiące. Taki „język migowy” zadziałał u nich.

Chcesz więcej za darmo?

Chcesz otrzymywać więcej treści w tym temacie za darmo? Zostaw E-Mail, a wyślemy Ci je!

Obiecujemy, że nie spamujemy!