X tydzień życia dziecka – jak zmienia się nasz bobas?

Nasz dziesięciotygodniowy bobas właśnie rozpoczyna trzeci miesiąc życia. Zaczynamy dostrzegać, że malec jest coraz bardziej ruchliwy. Nie ma ochoty spędzać całego dnia w kołysce, jest głodny wrażeń i atrakcji. Stało się ono bardziej interaktywne oraz towarzyskie, ma więcej chęci na różne zabawy, a otaczający go świat jeszcze bardziej wzbudza w nim fascynacje. Nasz maluch coraz częściej się uśmiecha, dodatkowo głośno chichota, gdy odczuwa radość. Oprócz tych pozytywnych emocji jest ono bardziej podatne na zdenerwowanie lub niecierpliwość, wówczas zaczyna płakać i krzyczeć. W takich momentach przytul go i kołysz, niech czuję Twoją obecność i ciepło. Jakie zmiany jeszcze zachodzą w dziesiątym tygodniu życia?
- W czasie leżenia na plecach lub brzuszku jest w stanie obrócić głowę na boki i spoglądać w stronę, gdzie zauważy coś ciekawego. Dodatkowo potrafi przez kilka chwil utrzymać sztywno główkę, ale wówczas należy go asekurować. Ułatwieniem podczas noszenia dziecka, by mogło ono się rozglądać i podziwiać otoczenie jest chusta, w którą warto zainwestować.
- Dziesiąty tydzień to etap pełzania, dziecko coraz sprawniej się porusza. Jego mięśnie tułowia są słabe, więc by nie doprowadzić do uszkodzeń i zniekształceń kręgosłupa nie próbuj go podciągać za rączki.
- Ma coraz większą kontrolę nad swoimi ruchami, świadomie chwyta różne przedmioty, a następnie stara się je włożyć do buzi, dlatego w tej sytuacji należy go obserwować, by niczego nie połknął.
- Rozwija się jego percepcja wzrokowa, jego spojrzenie nabiera głębi oraz przyswaja umiejętność trójmiarowego widzenia. Potrafi dostrzec przedmioty, które znajdują się nawet dwa lub trzy metry dalej.
- Niemowlę czerpię radość z rozmowy. Na tym etapie jest to jedynie głużenie, w którym uczy się wymawiania różny głosek. Niech to zachęci Cię do wspólnej rozmowy z nim, opowiadaj mu jak najwięcej historii. To pomoże mu w dalszym rozwoju.
- Reaguje ono na silne bodźce dotykowe, na przykład płacze, gdy czuję ukłucie igły podczas szczepienia. Malec potrafi również rozpoznać głosy swoich bliskich, dlatego też często stara się odwracać i patrzeć w ich stronę.
- Dziecko zaczyna wypluwać smoczek. Potrzeba ssania będzie maleć z dnia na dzień, dlatego podawaj mu smoczek jedynie w momentach, gdy musisz go uspokoić, lecz nie przyzwyczajaj go do smoczka.
- Malec ma już ustalony rytm dnia, dlatego wolny czas poświęć na zregenerowanie sił.
Na przełomie dziesiątego, jedenastego i dwunastego tygodnia następuje trzeci skok rozwojowy. Co świadczy o tym, że nasze dziecko jest w trakcie takiego skoku? Dziecko jest bardziej rozdrażnione, odczuwa potrzebę nieustannego kontaktu z rodzicami. Odnotowuje się również problemy z zasypianiem, brak apetytu i problemy ze ssaniem.
Zabawa jako forma nauki
- By wzmocnić mięśnie naszego maluszka, kilka razy dziennie układaj go na brzuszku. Ta pozycja również stymuluje jego wzrok oraz powoduje, że dziecko będzie prostowało nogi i próbowało się nimi lekko odpychać. Te niepozorne ruchy będą idealną gimnastyką, która będzie przygotowywać malca do przyszłego raczkowania.
- Wybierajcie się często na spacery, jak wiesz dziecko jest teraz na etapie, gdzie wszystko budzi jego ciekawość. Gdy malec będzie się niecierpliwić w wózku, wyjmuj go i pokazuj mu otoczenie, w którym się obecnie znajdujecie. Ta praktyka z pewnością go chwilowo uspokoi oraz zaspokoi jego ciekawość.
- Zakup dziecku książki z kontrastowymi ilustracjami, nietłukące lusterka i miękkie grzechotki, które jeszcze bardziej wspomogą jego rozwój.
- Każdy wie, że zabawa ” a kuku” jest jedną z ulubionych rozrywek dzieciaków, gdyż wywołuje u nich ogromną radość.
- Nie rezygnuj z zabawek powieszonych nad łóżeczkiem lub matą, Twoje dziecko nadal musi ćwiczyć sięganie i chwytanie.
- Znajdź zabawkę, która wydaję dźwięki, następnie uruchom ją i postaw poza polem widzenia dziecka. Obserwuj jak maluch stara się namierzyć dochodzący z daleka głos.